czwartek, 28 sierpnia 2014

Gminne Dożynki w Kierznie


W niedzielę, 24 sierpnia 2014 r. mieszkańcy Gminy Kępno oraz zaproszenie goście świętowali zakończenie żniw podczas tradycyjnego Święta Plonów, które w tym roku odbyło się w Kierznie.
Zgodnie z tradycją dożynkowe święto rozpoczęła dziękczynna Msza Święta w intencji rolników odprawiona w miejscowym kościele parafialnym przez ks. proboszcza Grzegorza Modrzyńskiego.
Następnie Kierzno przemierzył barwny korowód, w którym nie zabrakło jeźdźców na koniach, bryczek i sprzętu rolniczego oraz platform wiozących mieszkańców wsi Gminy Kępno, którzy wykazali poczucie humoru i pomysłowość prezentując swe miejscowości.

Licznie zebranych uczestników tegorocznych uroczystości dożynkowych i zaproszonych gości, wśród których znaleźli się: Senator RP Andżelika Możdżanowska,  Radny Sejmiku Wielkopolskiego Andrzej Mroziński, Starosta Kępiński Włodzimierz Mazurkiewicz oraz Przewodniczący Rady Powiatu Ryszard Przybylski, samorządowcy, przedstawiciele parlamentarzystów, reprezentanci organizacji wiejskich, instytucji i służb, powitali prowadzący oficjalną część Gminnego Święta Plonów Ewa Pastusiak – Sołtys Kierzna i mieszkaniec tej wsi oraz Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Kępnie Eugeniusz Przybył
Głównym punktem obchodów było przekazanie dożynkowego chleba i wieńca. Na ręce Burmistrz Miasta i Gminy Kępno Anieli Kempa oraz Przewodniczącego Rady Miejskiej Krzysztofa Dąbrowskiego owoc tegorocznych prac żniwnych przekazali Starostowie Dożynkowi: Emilia Głowiak z Kierzna i Paweł Pałka - mieszkaniec Kierzenka.

Nie zabrakło dzielenia chleba i częstowania nim uczestników uroczystości, a także  wystąpień, w których podkreślano znaczenie rolniczego trudu i dziękowano rolnikom za ich ciężką pracę. Burmistrz Aniela Kempa przekazując rolnikom podziękowania i wyrazy szacunku, przypomniała też najważniejsze inwestycje poczynione na terenach wiejskich Gminy Kępno w ciągu ostatnich czterech lat. Ich wartość przekroczyła 14 mln zł.
Uroczystości dożynkowe były też okazją do wręczenia odznaki „Zasłużony dla Rolnictwa”. Otrzymali je:Zygmunt Nagięć z Borku Mielęckiego, Józef Lewek z Myjomic, Bogumił Kowalczyk z Ostrówca,Stanisław Dyla z Osin, Jan Mierzwiaka z Osin, Krzysztof Kasprzak ze Świby, Wiesław Musiała z Kierzna, Tomasza Dymacz z Klin, Stanisław Urbaniak z Rzetni, Wacława Hełka ze Świby, Kazimierza Solecki z Kierzna, Stanisław Młynarczyk  z Ostrówca, Henryk Poźniak z Olendrów, Stanisław Stempinz Ostrówca i Antoni Pałka z Kierzenka.
Po części oficjalnej w części artystycznej wystąpili uczniowie i absolwenci miejscowej szkoły podstawowej, zaś gwiazdą Dożynek Gminnych w Kierznie była Teresa Werner, znana z Listy Śląskich Szlagierów. Udany dzień zwieńczyła zabawa taneczna z zespołem „Kanion”.


środa, 13 sierpnia 2014

Człowiek z pasją

Pasja. Coś, co nadaje naszemu życiu sens. Coś, czemu możemy się poświęcić bez reszty. Coś, co pomaga nam zapomnieć o trudnościach. Coś, co daje nam szczęście. Takie stwierdzenia nasuwają się po spotkaniu z Grzegorzem Michlakiem, mieszkańcem Pomian.
Pan Michlak rzeźbi. Wkłada w to całe swoje serce. Jego prace robią niemałe wrażenie. Przyczynia się do tego zarówno sposób wykonania, jak i rozmiar rzeźby. Prawdziwą radość sprawia panu Grzegorzowi tworzenie około dwu-, trzymetrowych dzieł. To naprawdę spore posągi, bogate w szczegóły, realistyczne.
Mimo, że pan Michlak ma dopiero kilkumiesięczny staż (jego przygoda z rzeźbiarstwem trwa od stycznia br.), w ogóle tego nie widać. Jego prace prezentują się bardzo profesjonalnie. Początkujący rzeźbiarz zyskał już uznanie także w artystycznym środowisku. Bardziej doświadczeni rzeźbiarze nie szczędzą mu komplementów, często okraszonych słowem porady. Wszyscy wróżą mu wspaniałą przyszłość w dziedzinie rzeźbiarstwa. Rzeźbiarze to ludzie, którzy traktują się wzajemnie jak członków najbliższej rodziny.
Do wykonania tak dużych dzieł nie wystarczą same dłuta. Pan Grzegorz zaopatrzył się w podstawowy sprzęt, taki jak piły, szlifierki, frezarki i inne elektronarzędzia. Wszystko warte jest niemałą sumkę, jednak nie zniechęca to pana Michlaka. Tworzenie z drewna daje mu tak wiele radości, że sprawy finansowe odchodzą na dalszy plan. Wie, że powoli do wszystkiego dojdzie, a zdobywane doświadczenie zapewni mu korzystne, prywatne zlecenia.
Grzegorz Michlak to osoba, którą obdarza się sympatią niemal od razu. Zawsze uśmiechnięty i pozytywnie nastawiony do świata. O rzeźbiarstwie mógłby opowiadać godzinami, a i tak jego słuchacz nie odczuwałby znudzenia. Wystarczy chwila rozmowy, aby zyskać pewność, że rzeźbiarstwo jest jego prawdziwą pasją.